Zwycięzcy w ruletkę

Ruletka jest jedną z najbardziej znanych gier w kasynach na całym świecie, przez którą przewineła się duża ilość szczęśliwych zwycięzców. Istnieje dobry powód, dlaczego ruletka głównie jest związana z wypoczynkiem, przepychem, rodziną królewską, arystokracją, ludzmi znanymi i bogatych. To dlatego, że każdy może wygrać, a w przypadku dużego zakłądu można wygrać całkiem sporo. Oto niektóre z "legendarnych" zwycięzców w ruletkę.

Może obiło się Ci o uszy lub przeczytałeś zdanie "rozbić bank" wyszukując informacji na temat związany z ruletką. Zwrot ten oznacza,że gracz wygrał więcej żetonów niż jest na stole.

Ashley Revell

Historia Ashley Revell jest niesamowita i pokazuje, jakim szcześciarzem możesz być i ty. Revell jest bez watpienia jednym z najwiekszych szcześciarzy w historii ruletki. Jego "15min sławy", prawdopodobnie były bardzo ekscytujace dla widzów.

Ashley Revell sprzeał cały swój mątek (z wyjątkiem spodni, które miał na sobie) gromadząc w ten sposób około 135,000 dalarów. Pan Revell umieścił wszystkie swoje pieniądze na kolor czerwony i przez kilka sekund poczuł, jakby cały świat się zatrzymał.

Gdy koło wreszcie przestało się kręcić, a kulka zatrzymała się na czerwonej siudemce, Ashel Revell stał się bogatszy o 135,000 dolarów. Całe ekscytujące wydarzenie było filmowane przez Sky One dla "Double or Nothing" TV-show. (spójrz na video poniżej).

Odwiedż stronę PokerUTD.com jeśli jesteś ciekaw co Ashley stworzył dzięki jego fantastycznemu i bardzo szczęśliwemu zakładu.

Chris Boyd

Angielski, 40-letni programista, jest jednym z tych, którzy mieli ogromną ilość szczęścia. W 1994 roku po zaoszczędzeniu około $220,000 w ciągu ostatnich trzech lat udało mu sie zrealizować swoje marzenie udając się do Las Vegas w poszukiwaniu kasyna, które zaakceptuje jego ogromny zakład, w wysokości $220,000.

Wieszkość dużych kasyn odmówiło mu, ale w końcu znalazł jedno, które zaakceptowało jego zakład zwiększając limit stawki do $220,000. Chris, był bardziej obeznany w ruletce z jednym zerem, więc uzgodnił, że podwójne zero będzie zablokowane. Wszystkie oczy były skierowane w kierunku Chrisa, gdy obstawiał swój gigantyczny zakład na kolor czerwony.

Kulka zatrzymała się na czerwonej siudemce. Chris stał się o $220,000 bogatszy. Po tak szczęśliwym trafieniu Pan Boyd oznajmił, że nigdy więcej nie zagra.

Niesamowite w obu poprzednich historiach jest to, że dla nich czerwona siudemka była ich szczęśliwym numerem. Czy to jest czyste szczęście lub nie, dla tych dwóch mężczyzn szczęśliwa siódemka jest naprawdę szczęśliwa.

Charles Wells

Istnieje także opowieść o Charles Wells, hazardzista, oszust i inżynier, któremu udało się zdobyć kilka milionów we frankach w Monte Carlo. Mówi się też, że piosenka "Człowiek, który rozbił bank w Monte Carlo" jest w rzeczwistości o Charles Wells. Mlody Anglik, Charles Wells, przyjechal do Monte Carlo w roku 1891 i grajac w ruletke, w ciagu kilku godzin, rozbił bank (wygrał 100 tysięcy franków). Przerwano grę, położono na stole czarna szarfe (w przypadku rozbicia banku stoły przykrywa się czarną narzutą lub przepasuje czarną szarfą) i z głównego skarbca dostarczono nowe 100 tysięcy franków. Wells wygrał je jeszcze tej samej nocy i znowu czarna szarfa powędrowała na stół. Obstawiał głównie numery od 1 do 10 i prawie zawsze trafiał. W kasynie zrobiło sie tłoczno, ludzie oszaleli, masowo obstawiali te same numery co Wells. Następnego dnia Anglik rozbił bank po raz trzeci, po czym – żeby nie było wątpliwości, iż jest geniuszem – zmienił dyscyplinę. Zasiadł do kart i pól godziny wystarczyło mu, żeby ubrać stół w żałobę – wygrał w bakarata 150,000 franków. Łacznie zabrał nad Tamize przeszło pół miliona!

Najbardzej zadziwiający jest fakt, że Wells nie oszukiwał a miał szczęście i dobrą passe. Wells zastosował system o nazywie "High-Risk Martingale" i wciąż jest używany przez większość profesjonalnych graczy, którzy dostosowali go do swoich potrzeb.

Joe Jagger

Mimo poprzednich zwycięzców w ruletkę, którzy byli bardziej lub mniej "lucky". Znane są również przypadki, którzy chcieli, aby zdobyć przewagę nad kasynem. Joe Jagger miał nieco bardziej naukowe podejście do gry w ruletkę i wygrywając bez odrobiny szczęścia..

Joseph Hobson Jagger uważany jest za pierwszego "bohatera" ruletki. Również mówił, że jest spokrewniony z Mick Jagger. W każdym razie, Joe zawsze był fanem ruletki i miał wątpliwości co do przypadkowości wyników. Wywnioskował, że każde koło posiada zestaw liczb, które miały większą skłonność do wygranej jak pozostałe.

W 1873 roku zatrudnił 6 pracowników do zapisywania wyników koła ruletki w Monte Carlo Beaux-Art casino. Jak przypuszczał, jedno z kół w rzeczywistości miało kilka liczb, które wypadały częściej. Po kilku dniach badań, Joe Jagger z marszu wygrał L60,000 w ciągu kilku dni!

Oczywiście casino starało się odciągnąć Jaggera przenosząc koło ruletki w inne miejsce, mimo to Jaggerowi udało się znaleść jego "szczęśliwe koło", wygrywając jeszcze astronomiczną kwotę 2 milionów franków (około 450,000 dolarów).